Jak zrobić od podstaw cień prasowany w kilka minut?
Męczyłam się tyle czasu próbując zrobić kosmetyki prasowane według metody Aroma Zone i nie chciały się kompaktowaćL zawsze się rozwalały. Wreszcie zaczęłam próbować metody ze spirytusem, Mixing Medium itd. i to działaJ!!na pierwszy ogień poszły stare cienie mineralne kupowane w szczęśliwych czasach dolara za 2 zł;) stwierdziłam, że najlepiej się sprawdza na nich właśnie spiryt
Zerknęłam m.in. na tego bloga http://monochromatyk.blogspot.com/2011/05/diy-prasowanie-naprawa-cieni.html
Jak prosto zrobić cień prasowany w ulubionym kolorze?
Simplissimo:
Ja zmieszałam 0,5 g (1,2 ml) Color Blend White http://www.kolorowka.com/253,color-blend-white.htmli 0,4 g (0,5 ml) miki soft pink http://www.kolorowka.com/214,soft-pink.html
Czyli mniej więcej 60% białej bazy i 40% miki. Chwilę pomiksowałam mini-mikserem, a potem zmieszałam ze spirytusem do konsystencji papki. Po 15 min. skompaktowałam za pomocą prasy Aroma-Zone http://www.aroma-zone.fr/aroma/fiche_savoirfaire_compactage.asp
ale jak widać na blogu monochromatyk można spokojnie się bez niej obejść. Zostawiamy na około dobę odkryty cień (aby alkohol wyparował) i potem cieszymy się nowym cieniemJ
cień jest śliczny, dzięki stearynianowi magnezu zawartemu w Color Blend White przylega do powieki, ładnie rozświetla na co dzień. Jeśli doda się np. brąz w załamaniu powieki, mamy delikatny makijaż do pracy. Dobrze kryje, co dotychczas było moją zmorą, bo cienie dawały cień koloru.
Na zdjęciu słabo widać kolor, mam kiepski aparat.
Będę robiła eksperymenty z innymi mikami itd. J
0 komentarzy